Nowości
Nowości

1 Rytuał dla Matki Ziemi z Marią Bucardi, Medytacja dla Ziemi

Dostępność: bezpłatnie | darmowe | natychmiastowy dostęp | link w opisie
Cena: 0,00 zł 0.00
ilość szt.
Zyskujesz 0 pkt [?]

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
Ocena: 5
Producent: Maria Bucardi
Kod produktu: 1 Rytuał dla Matki Ziemi
Pin It

Opis

Medytacje dla Ziemi odbywają się od wielu lat! Dokładnie od 2012 roku, zawsze co miesiąc w pełnię księżyca o 22:00 czasu Polskiego. Skupiamy się na tym jak chcemy, by wyglądał nasz świat oraz wizualizujemy pozytywne myśli i obrazy. 

Jeśli masz ochotę, możesz połączyć się tylko myślami lub robić coś więcej, a tutaj kilka inspiracji, np. możesz używać symbol spirali w różnych miejscach w naturze, przed rytuałem lub kiedy masz ochotę, przygotować ładne świece lub osłonki w kolorze, który uważasz za odpowiedni. Kreatywność nie ma granic! Możesz korzystać z książki, która jest dla Ciebie prezentem i czeka w Twoim Miejscu Mocy - kliknij niebieski link. Nazywa się "Jak rozmawiać z Aniołami" i może Ci bardzo pomóc w życiu prywatnym i przed rytuałami.

 

Wielu z nas pragnie zrobić coś dobrego, ale czasem nie wiemy jak, nie możemy nagle się spakować i pojechać w odległe miejsce ratować świat... Całe szczęście tak wiele można zrobić w energii! Nasze myśli to zaklęcia! Mają ogromną moc! Zamiast siedzieć bezczynnie i rozpaczać co się dzieje na Ziemi, możemy tak wiele zrobić dobrego! 

Medytacje dla Ziemi są w pełni bezpieczne dla dzieci, od lat wysyłacie piękne zdjęcia jak przygotowujecie się, dekorujecie, malujecie i zmieniacie ten świat na piękniejszy.

Możesz przeczytać lub odsłuchać sprawozdania po Rytuałach dla Matki Ziemi, ponieważ skrywają w sobie wiedzę wyższą, zrozumienie, wyjaśnienie aktualnych energii lub czasu. Mogą pomóc Ci osobiście w zrozumieniu co dzieje się na Ziemi i co jest ważne.

 

DODATKOWE INSPIRACJE NA MEDYTACJE DLA ZIEMI

Spirala – symbol Natury i boskosci, obecny w Makrokosmosie (galaktyki, mgly spiralne, drogi planet), jak i w Mikrokosmosie (atomy, molekuly, skorupki slimakow – jak m.in. ta widoczna na zdjeciu pierscienia w filmie, rosliny, pajecze sieci). Natura – spirale DNS, wiatry m.in. tornado.

Spirala to symbol Wszechswiata. Moze nas prowadzic od srodka na zew. i od zew. do srodka. Stad jej znaczenie – smierci i nowego poczatku (narodzenia). Reinkarnacji. Odnowienia cielesnego – materialnego i duchowego.

Symbol medytacji, ktory prowadzi nas do poznania samego siebie. Wewnatrz jest wszystko bardziej spojone a na zew. otwarte, stad pojecie wew. sily.

Spirala to takze staly ruch (patrz muzyka). Jest jednoczesnie ruchem, zabawa, lekkoscia oraz wew. porzadkiem.  Jak stale szukanie naszego wew. srodka.

Wszystko jest rytmem i wibracja, idzie do srodka i znow na zew.

Harmonia.

Dwa bieguny – plus i minus.

Jak na zew., tak i wew. a jak na gorze, tak i na dole.

Rezonans – magnetyzm. Podobne przyciaga podobne.

Na zdjeciu jak mozna wykorzystac spirale dla dobra naszej Matki Ziemi – w formie ulozonego wzoru. Tak samo mozna malowac spirale na kamieniach, drzewach by aktywowac pozytywne energie w danym miejscu np. w naszym miejscu rytualnym.

Bardzo czesto na moich malowanych recznie obrazach znajdziecie ten niezwykly symbol spirali.

bucardi_spirala

 

 

Inspiracja do stworzenia ozdób do Medytacji dla Ziemi:

 

A tutaj odpowiedź dlaczego te rytuały są tak ważne!

Dlaczego nasze wspolne prace i wspolny rytual dla naszej Matki Ziemi w kazda pelnie ksiezyca jest tak wazny?

Na ponizszych zdjeciach chialabym pokazac Wam co dzieje sie na Ziemi, jak nasza cudowna Matka choruje i ginie z roku na rok!

Sami mozecie wykonac taki sam eksperyment przy pomocy programu Google Earth – mozna go pobrac bezplatnie na komputer.

Nastepnie wpisujecie dowolne miejsce na Ziemi i otwieracie tzw. widok satelitarny – potem u gory mozecie cofnac widok o rok lub dwa do tylu i zobaczyc jak zmienilo sie dane miejsce. Widok jest przerazajacy.

Tutaj ponizej zdjecie, ktore obrazuje okolice Magicznej Oazy w miesiacach zimowych – u nas zima to pora deszczowa!!!!! Wiec wszystko powinno byc ZIELONE!!! Zobaczcie jak to wyglada

Nacisnij na zdjecie by powiekszyc

Widok z roku 2004

rytualy_ziemi_bucardi

Widok z roku 2007 – TYLKO 3 lata pozniej!!!!!!

rytualy_ziemi_bucardi1

Starsze zdjecia, gdy bylo tutaj bardziej zielono sa niedostepne. Takze najnowsze po suszy stulecia w ubieglym roku, gdy przez 12 miesiecy spadlo tylko KILKA kropli deszczu. Teraz aktualne zdjecie byloby w calosci szare i zolte! BRAK wody! Mysle, ze obrazuje to dla Was jak wazne jest dla nas w Magicznej Oazie stworzenie systemu wodnego! I jak wazne sa dla nas i naszej Matki Ziemi nasze rytualy!

Jak widzicie Ziemia wysycha!!!

Mimo, ze w niektorych regionach – jak np. teraz w Polsce trudno w to uwierzyc – bo spadlo tyle sniegu – to jednak spogladajac wstecz i porownujac z tym, co jest teraz – widac co dzieje sie globalnie!!!

Mysl globanie – dzialaj lokalnie!

Mozesz przylaczyc sie do naszych rytualow co miesiac w pelnie ksiezyca by wysylac energie odnowienia Matki Ziemi, regeneracji a takze energie swiadomosci by uswiadamiac innych ludzi! Mozna ograniczyc KONSUMPCJE! Nie kupowac 10 tanich rzeczy, lepiej 1 lepsza gatunkowo. Moi Kochani, tutaj nie pomoze narzekanie, rozmowy, wpisy na forach, dyskusje o niczym – tutaj trzeba dzialac zaczynajac od nas samych!!!

 

Kochani – nie mylcie walki o nasza Matke Ziemi z tzw. ekofaszyzmem – ktory ma na celu tylko i wylacznie zarobienie pieniedzy i wprowadzenie nowych norm przemyslowych a tym samym niszczy wiecej surowcow, niz oszczedza!

Prawdziwe dzialanie zaczyna sie od malego ziarenka, ktore rzucone na podatny grunt, podlewane, wkrotce rozrosnie sie w cudna rosline, ktora poniesie w swiat i rozrzuci dookola tysiac nowych malych ziarenek!

Jedna Oaza moze byc takim ziarenkiem. Jedna osoba, ktora bierze udzial w rytuale -moze byc wkrotce roslina, ktora rozrzuci dookola tysiace ziarenek i jeszcze wiecej osob wezmie udzial w naszej wspolnej walce w obronie naszej Matki Ziemi!!!

Z anielskim pozdrowieniem w imie walki o nasza Matke Ziemie

Wasza Maria Bucardi

 

 

I Rytuał dla Matki Ziemi

29.10.2012

Naszym celem jest wzmocnić Dobro (energie pozytywne) na Ziemi, uzdrowić planetę, przywrócić jej naturalny stan.

 

Jeśli chcesz zrobić coś dobrego, dołącz w pełnię księżyca o godzinie 22:00. I pamiętaj to, co wysyłasz wróci do Ciebie 7 krotnie. Poprzez szerzenie dobra pomagasz także sobie!

 

Łączymy się telepatycznie poprzez myśli, by coś pięknego zrobić dla siebie i dla Ziemi, w imię zasady, jeśli wielu ludzi zrobi coś małego, to poruszy się coś wielkiego.

 

 

Moi Kochani, wbrew pozorom jesteśmy do siebie podobni, gdyż zależy nam na szerzeniu Dobra tutaj na Ziemi. Razem jesteśmy silni, gdyż wiele drzew tworzy gęsty i mocy las. Cel Rytuałów dla Naszej Matki Ziemi:

  • wzmocnić Dobro (energie pozytywne) na Ziemi i zmniejszyć energie negatywne
  • uzyskać większą pomoc Istot światła w regeneracji Ziemi, w poszerzaniu świadomości innych ludzi, którzy do tej pory pozostali uśpieni
  • telepatycznie łączyć się z innymi ludźmi i przekazywać im, że należy dbać o naszą Ziemię, o inne Istoty, miłość do innych stworzeń
  • połączenie energetyczne z innymi ludźmi, by wzmocnić myślenie ekologiczne, ratować gatunki zagrożone wyginięciem, zalesiać obszary zniszczone przez człowieka, zakończyć masowe zatruwanie naszych wód i powietrza
  • by zakończyć bezsensowne cierpienie zwierząt i innych mieszkańców naszej Matki Ziemi!
  • energetycznie wspomóc rozwój Magicznej Oazy i powstanie innych zielonych Oaz na Ziemi

 

 

Z calego serca dziekuje za udzial w rytuale dla Matki Ziemi. Caly rytual byl niezwykle silny. Ciesze sie, ze pod wplywem wskazowki anielskiej, przesunelam godzine prac magicznych, gdyz sily przeciwne aktywowaly sie dopiero godzine pozniej. Tak, ze udalo nam sie w ten sposob sprytnie oszukac demony i energie destrukcyjne.

Cale spotkanie bylo niezwykle, cudowne, pelne wspanialych wibracji. Udalo nam sie wiele osiagnac, aktywowac serce naszej planety i proces uzdrawiania. Jestem pewna, ze kazdy kolejny rytual bedzie rownie skuteczny a czym wiecej nas bedzie, tym wiecej pozytywnych energii uda nam sie wytworzyc. To niezwykle polaczenie, sila, aktywnosc dla Dobra.

W czasie rytualu bylo bardzo silne wspoldzialanie Istot Swiatla i strony pozytywnej. Wczesniej rozdrobnione sily zostaly polaczone. Moc rytualu dala sie ogromnie pozytywnie odczuc.

Udalo mi sie przekazac nasza energie nie tylko samej Ziemi, ale takze Istotom innych wymiarow, ktore stoja po stronie Dobra, komunikacja byla bardzo pozytywna, wszyscy odczulismy jej niezwykla sile. Wiele drobnych Istot bylo przed rytualem zrezygnowanych, szczegolnie widac to np. w elfach, ktore sa drobniutkie, kruche i zanieczyszczenie Ziemi wlasnie je najbardziej dotyka. Jednak po naszym polaczeniu wszyscy podnieslismy glowy, razem jestesmy silni.

Sily Zla odczuly nasz rytual, ale bylo juz za pozno by energie zatrzymac.

Z calego serca dziekuje za wspolna walke i jestem pewna, ze udalo Ci sie odczuc Milosc i dobre energie, ktore kierowalismy do siebie takze nawzajem by sie wzmacniac. Ponizej zebrane fragmenty raportow, wybralam tylko te najwazniejsze. Niech Anioly dalej nas prowadza, niech sily Dobra beda z nami i z nasza Matka Ziemia.

Z anielskim pozdrowieniem i do kolejnego rytualu 28 listopada w pelnie ksiezyca. Prosze o malutka informacje czy wezmiesz w nim udzial bym mogla wyslac kolejne wskazowki.

Pojedynczo jestesmy slabi jak samotne drzewo na pustyni, targane przez wiatr, niszczone przez ogien, ale razem tworzymy zdrowy i silny las, gdzie kazdy jest oparciem dla tej drugiej osoby.

 


 

 

Fragmenty niektórych Waszych sprawozdan z rytualu Matki Ziemi

 

Niesamowite przezycia. W miseczce z ziemia nawet pojawily sie malutkie, tanczace glizdki. Potem zniknely. Bylam przepelniona szczesciem i radoscia. Kwiaty w doniczce zaczely kwitnac. Tyle pozytywnych energii. Razem mozemy zrobic cuda! Ten Swiat bedzie piekny, sloneczny i przepelniony miloscia. Wierze w to! Joanna


Było niesmowicie, do dziś czuję to wielkie szczęście, które przepełnia mnie całą. Każdy rytuał uświadamia coś bardzo ważnego! Tu zrozumiałam jak bardzo my ludzie nie potrafimy doceniać tego, co otrzymujemy od naszej Matki Ziemi, a jednocześnie wiem, że wspólnie możemy zdziałać cuda! Wierzę w to całym sercem! Monika


Kochana Mario! Było wspaniale – energie byly silne jakby mnie ciągnęły do góry! Świeca na ołtarzyku po chwili zaczęła palić się bardzo spokojnie a spałam po rytaule wspaniale! Czułam się fantastycznie  i szczęsliwa że mogę dac coś od siebie:) Na pewno za miesiąc też biore udział! Na poczatku byłam lekko niespokojna ale potem się wszystko wyciszyło. Czułam Cię mocno i czekam z niecierpliwością na za miesiąc!!!


 

Bardzo ciekawe doswiadczenie! mam nadzieje, ze Nasze wspolne energie pomoga Naszej Ziemi! ; ) m.


Kochana Pani Mario,Również dziękuję Pani, Pani Mario. Za inicjatywę, udział w rytuale, niezwykłe prace i moc Pani ducha dla naszej Matki Ziemi. Najwiekszą moc, skupienie umysłów i siłę „ładowania akumulatorów” energetycznych, jak również moc koncentracji wszystkich na jednym celu czułam na dłuższą chwilę przed rytuałem. Medytację przeprowadziałam w plenerze z wyboru, ale również ze względu na brak pełnej swobody w domu. Jako, że spadł wtedy mocno śnieg, nie mogłam udać się do zaprzyjażnionej starej babci wierzby. Przebywałam w małym pozytywnym lasku dębowym, nie było to jednak idealne miejsce, jako, że na styku z cywilizacją. Aczkolwiek uznałam to w pewnym sensie za atut w tego typu rytuale, ze względu na przełamywanie barier między dwoma światami. Nie mniej jednak było mi raczej trudniej z tego względu. Lasek skupia równomiernie około 100 drzew skupionych raczej centrycznie i w kształcie koła, miałam w zwiazku z tym odczucie, że my wszyscy uczestnicy rutuału jesteśmy tymi drzewami, które zebrały się w tym miejscu dla naszej planety. Na koniec przeszłam się wokół tych drzew, witając się z niektórymi. Całość rytuału odbieram pozytywnie, miałam poczucie, że tego typu działania odbywaja się bez spektakularnych blasków, że to powinno byc codziennością.  I że piękne są chwile, włąśnie te zwyczajne i wspieranie naszej Planety tez powinno być takim zwyczajnym czasem, naturalnym odruchem, powszedniością, codziennością. Miałam również poczucie, że jest nas ciagle jeszcze za mało, że powinno być nas więcej i takie pragnienie również wyraziłam w trakcie rytuału. Wiem, że jest mnóstwo ludzi, którzy od dawna wspieraja duchowo naszą planetę w tych przełomowych czasach. Ale potrzebujemy się jeszcze bardziej wspierać. Myślę, ze kolejny rytuał bedzie mieć jescze wiekszą moc i zamierzam się również do niego przyłaczyć. Serdecznie Panią pozdrawiam. Moc miłosci dla Pani, Paulina


Rytual rozpoczelam troszke po 8, czyli polskiej 9. wczesniej przygotowalam oltarzyk, oczyscilam mieszkanie, zapalilam olejek mietowy, staralam sie wizualizowac wszystko tak, jak zapamietalam, czulam przy tym radosc, szczescie z tych pieknych wizji…. niestety w polowie przeszkodzila mi lodowka, ktorej zapomnialam zupelnie wylaczyc…. myslalam o innych osobach bioracych udzial          o Tobie (…) mam nadzieje ze moja obecnosc choc troszke pomogla i dziekuje za ten wspolny czas!pozdrawiam! Malgosia


 

Kochana Mario

Bylam bardzo zajeta tego dnia bo zmiana miejsca w korym pracuje,(…)o 21 poprostu wykonalam magiczny krag, nie przygotowalam oltarzyka niestety. o 21 polaczyla sie z toba a pozniej wizualizowalam ziemie, na ktora splywa jasne swiatlo ktore wypelnai ja, rosliny i nautra odradza sie i jestesmy bardziej przyjazni ziemii. Ladnie wygladalo wszystko, pozniej polaczylam sie ze wszystkimi ktorzy brali udzial(…). ale staralam sie wysylam moje wizualizacje i energie aby wzmocnic nasza matke ziemie:) Ania


Witam,

okolo godziny 21 wzielam filizanke, w ktorej byla ziemia. Zrobilam krag tak jak Pani pisala, usiadlam w srodku niego, przed soba polozylam filizanke, ktora tez znajdowala sie w kregu. Poprosilam swojego Anioła Stróza o pomoc w przeprowadzeniu tego retuału. Na wstepnie przywitalam sie z Pania, pomyslalam takze o innych osoba, ktore biora udzial w tym magicznym spotkaniu. Slyszlam glos, ktory mi mowil dokladnie co mam zrobic( albo po poprostu przypominalam sobie co czytalam w wiadomosci od Pani, sama nie wiem) Nastepnie wyobrazalam sobie kule ziemska, na ktora splywa bezwarunkowa milosc naszego Stworcy, ta energia wszystko uzdrawiała, wobrazalam sobie doladnie to wszystko tak jak Pani to opisala.Pozniej pomyslalam o magicznej oazie, ktora tez pieknie sie rozwijala, zamienila sie w cudowny rajski ogród.Od poczatku mojej wizualizacji czułam przyplyw energii, ktora przechodzila przez moje cialo, specyficzne uczucie.Nastepnie prosilam Anioly, aby pomogly w spelnieniu tego wszystkiego co widzialam oczami wyobrazni, modlilam sie rowniez aby miala Pani motywacje, checi i sile w dalszej realizacji celow zwiazanych z ratowaniem naszej planety.pozdrawiam Kasia


Kochana pani Mario, moje odczucia z rytuału były miłe, ciepłe, pełne pozytywnej energii, pełne miłości, czułem jakby w moich żyłach płynęła ciepła żywa energia która odlatuje w przestrzeń wszechświata i wraca z potężniejszą siłą tylko tym razem na planetę, czułem radość która rozpiera mnie od środka i wypełnia wszystko wokół mnie, to było przecudowne przeżycie. Pozdrawiam serdecznie ;* Brian.


 

Droga Pani Mario, Przepraszam, że tak późno piszę sprawozdanie – nie zdążyłam tego zrobić przed wyjazdem. Wykonanie rytuału miałam nieco utrudnione ze względu na niespodziewanie przedłużoną wizytę gościa, który przyjechał do mojego partnera – dlatego tym razem bardzo przydały mi się wszystkie wskazówki, jak postąpić w przypadku kiedy właśnie mamy problem z np. wykonaniem magicznego kręgu (wykonałam go zgodnie z opisem dłonią:) Cały rytuał wykonywałam więc                            w łazience, w której mogłam zamknąć się na dłuższy czas pod pretekstem kąpieli, dzięki czemu na pewno nie wydawało się dziwne, że zabieram ze sobą świece, olejki etc Korzystając z okazji wlałam olejek miętowy również do wanny z parującą wodą (rytuał przeprowadzałam obok) i to okazało się wielką niespodziewaną korzyścią – w momencie, kiedy zaczynałam rytuał całe pomieszczenie zdążyło już napełnić się wyjątkowo silnym, oświeżającym aromatem mięty – kiedy tylko zamknęłam oczy, poczułam się jak niesiona na fali tego zapachu i niemal natychmiast poczułam to niezwykle przyjemne, czyste uczucie błogości i szczęśliwości, dzięki któremu od razu poznałam, że połączyłam się z Panią i pewnie z resztą osób biorących udział               w rytuale. Energie musiały zadziałać dość silnie, bo w tym momencie usłyszałam dobiegający zza drzwi głos naszego gościa, który mówił do mojego partnera, że nagle bardzo dziwnie się poczuł. Niestety te dobiegające odgłosy rozmów w dalszej części rytuału utrudniały mi skupienie się na jednej ciągłej wizji, dlatego skupiłam się na wizualizacji wielu różnych rzeczy związanych z pozytywnymi przemianami na Ziemii – głównie związanymi z tym, jak docierająca energia sprawia, że ludzie nagle dostrzegają w pełnym świetle bezmyślość i okrucieństwo z jakim postępowali do tej pory, a świadomość tego jest dla nich na tyle wstrząsająca, że samo to już wystarcza do tego, że stają się całkowicie niezdolni do dalszego okrutnego traktowania zwierząt, zatruwania środowiska, etc.

Skupiłam się oczywiście również na tym, żeby przekazać jak najwięcej pozytywnej energii i miłości Pani i innym osobom biorącym udział w rytuale, i – choć akurat w ogóle nie myslałam o tym, że inne osoby też będą przekazywać między innymi dla mnie to samo – na długo po zakończonym rytuale wciąż byłam pełna pozytywnej energii i miałam wyjątkowo dobry humor:)

Mam nadzieję, że jeszcze więcej tej samej energii przekazaliśmy Ziemii i że rytuał przyniesie dużo pozytywnych skutków:) pozdrawiam i dziękuję:) Maja


 

W trakcie i po rytuale … czułam wewnętrzny skopuj i harmonię , te odczucia można porównać do prawdziwej miłości – szczęścia i harmonii (..).  Dorota


Zdjecie oltarzyka Agatki


Witaj Droga Mario

Dziękuję za możliwość uczestniczenia w rytuale w dniu 29 października.

Jest coś niesamowitego w samych przygotowaniach do rytuału (czerpaniu ziemi, moja była z ogrodu gdzie rosną maliny, robieniu kręgu, przygotowywaniu ołtarzyka….). Podczas odprawiania samego rytaułu i wizualizacji świetlistej energii i miłości spowijającej ziemię i wszytkich jej mieszkańców czułam wyraźnie przepływ energii w moim ciele. Ta energia choć w mniejszym stopniu była ze mną przez cały wieczór po zakończeniu rytuału. Odczuwałam też później zmęczenie, lecz inne niż po całodziennych obowiązkach (związane bardziej z warstwą energetyczną mojego ciała). W tych dniach rozsypuję w róźnych miejscach ziemię z rytuału. Bardzo znamienne jest dla mnie, iż rytuał miał miejsce w czasie szalejącego huraganu Sandy siejącego ogromne spustoszenia w NowymYorku  i innych amerykańskich miastach. Mario gorąco Cię pozdrawiam Agata


 

Dzien dobry Kochana Mario,

dziekuje, ze moglam wziasc udzial w rytuale dla naszej Ziemi. To byly niesamowite przezycia.

Wczoraj przyszlam do domu okolo 19 godziny. Mialam wiec niezbyt duzo czasu, zeby sie przygotowac. Bylam zmeczona i od razu po przyjsciu wzielam prysznic. Niewiele to pomoglo. Wypilam mietowa herbatke.  Przygotowalam duzy pokoj do rytualu. Dzien wczesniej posprzatalam mieszkanie i okadzilam go biala szalwia, a przed rytualem dodatkowo oczyscilam pokoj poprzez klaskanie w rece, dzwoneczek i ponownie okadzilam biala szalwia. Po kolei: Po wzieciu pryszniac i przebraniu sie w „magiczny stroj”, przygotowalam wszelkie akcesoria do rytualu i zrobilam malutki oltarzyk dla Matki Ziemi. Potem usiadlam w fotelu i zrobilam oczyszczanie aury. To niesamowite, jak bardzo mi pomoglo. Dostalam „anielskie sily” – duzego kopa energii. Zmeczenie zmalalo do potegi entej. Najpierw poprosilam o pomoc Archaniola Michala, a potem dodatkowo zrobilam jak uczylas nas Mario w filmiku. Biale swiatlo, energia i uziemienie. Dwa oczyszczania i bylo super. Poczulam sie lekka i czysta. Wtedy oczyscilam pokoj i zrobilam magiczny krag. Jedna rzecz zrobilam nie tak – moze to maly blad. Zaczelam od zachodu isc zgodnie z kierunkiem zegara a nie od wschodu. Czy to ma znaczenie? Krag uwolnilam idac od wschodu.

Zapalilam wczesniej swiece (natarlam olejkiem mietowym), jak rowniez mialam zapach miety w lampce zapachowej. Slicznie wszystko pachnialo. Miseczka z ziemia byla w kregu, a druga rowniez w kregu, ale na oltarzyku. Poprosilam Aniola Stroza o pomoc przy rytuale. Potem chwile odprezalam sie, po czym przywitalam sie z Toba i poprosilam Wszechswiat o pomoc dla Ciebie, sile i moc. Wtedy… z dworu rozlegl sie jakis dziwny alarm, skowyt czy raczej pisk i trwal jakis czas z przerwami. W tym samym czasie rowniez uderzyly moje drzwi od pokoju – byly zamkniete – to tak jakby sie odbily. Plomien swiecy zachowywal sie tak, jakby byl wiatr. Potem wszystko zamilklo. Umialam nad tym zapanowac i skupic sie dalej nad rytualem. Moze dlatego wszystko ucichlo, ale bylo to dziwne.

Rozpoczelam wizualizycje i same zaczely mi leciec lzy z oczu – z radosci. To bylo cos pieknego. Plakalam i bylam szczesliwa. Plomien palil sie spokojnie i dlugim jezykiem.

 

Kiedy przelewalam milosc na miseczke z ziemia, to znowu bylam zaskoczona i wzruszona tym co zobaczylam. W miseczce i jednaj (tej w moich dloniach), oraz tej na oltarzyku, zaczely wychodzic z ziemi i ruszac sie robaczki – takie male glizdy. One normalnie jakby tanczyly. Niesamowity widok.

Rano sprawdzilam i glizdek nie bylo a i po pracy pobieglam zobaczyc do miseczek i rowniez nic w nich nie zobaczylam. Ciekawe gdzie sa teraz? Wracajac do rytualu…, poprosilam Anioly o to, by to wszystko sie ziscilo. Pomyslalam cieplutko i z miloscia o wszystkich osobach, ktore braly udzial w tym rytuale.  Podziekowalam Tobie Mario i poprosilam jeszcze raz Anioly o sile, moc i ochrone dla Ciebie. Wieczorem zawsze o to prosze. Jestes, bylas i bedziesz moim Aniolkiem tutaj na ziemi. Dziekuje, ze Jestes!

Uwolnilam magiczny krag. Ziemie rozsypie w piatek lub w sobote w lesie. Jeszcze jedna dobra nowina…, moj jeden kwiatek – roza, ktora kupilam w doniczce na rytual Wenus/Afrodyty, caly zwiedl, a po tym rytuale (wlasciwie to dzien wczesniej rozmawialam z nim, glaskalam, oberwalam zeschle listki i usunelam te, ktore mimo, ze byly zielone, to same sie obrywaly) pieknie zakwitl. Teraz ma sliczne zielone liscie. Wszystki nowe i piekne. Niesamowite!

Dziekuje Moja Kochana Mario i pozdrawiam cieplutko. Joasia


SPRAWOZDANIE Rytuał 29 października w pełnie księżyca dla Matki Ziemi

Witam Cię serdecznie kochana Mario:)))

Na samym początku powiem tylko, że po raz pierwszy miałam przyjemność uczestniczyć w tego typu zbiorowym rytuale i bardzo mi się podobało. Tego dnia musiałam wyjechać za Warszawę do rodziny, więc rytuał mogłam przeprowadzić swobodnie na świeżym powietrzu. Oddaliłam się wystarczająco, by nikt mi nie przeszkadzał. Nie wzięłam tylko pod uwagę dwóch psów, które mi towarzyszyły że w pewnym momencie zaczną się bawić i będą próbować mnie wciągać w swoje harce. Ale sytuacja została opanowana, skupienie zachowane a psiaki się uspokoiły:)

Co najbardziej utkwiło mi podczas rytuału to niezwykle silne poczucie bezpieczeństwa i przeświadczenie, że wszystko zmierza ku dobremu. Do tego niemalże widziałam jasny, złotawy słup światła który mnie otaczał podczas wizualizacji. Naszą Kulę wirującą wieloma intensywnymi kolorami i brokatowym światłem mam przed oczami do tej pory! W mojej wizualizacji powstało także nadzwyczaj dużo różnorodnych pnączy dosłownie wszystko ogarniających, a energia światła która na sam koniec dotarła do Ciebie sprawiła że wyrosły Ci skrzydła!


 

Pewnie, gdyby nie przenikliwe zimno tego wieczoru wszystko trwało by dłużej i intensywniej…a tak po 22 minutach zwinęłam manatki i wróciłam do domu. Dziękuję za możliwość doświadczenia tego wspaniałego wydarzenia, poczucia wyjątkowości i troski naszej Matki Ziemi. (…)Ze wszystkich sił pozdrawiam i życzę MOCY:) Ewa


Kochana Mario,

uważam,że to co robisz dla Matki Ziemi jest piękne.Dlatego ciesze się,że wziełam udział w tym Rytuale razem z Tobą i innymi osobami.Czuję,że to jest właściwa droga,bo jeśli ludzie nie zmienią się „wewnętrznie”,to nie pomogą żadne nakazy,zakazy ani prawa,które zawsze można jakoś obejść.

Do Rytuału przygotowalam się wg Twoich wskazówek,ziemię przyniosłam z lasu,zakupilam olejej miętowy.W kręgu usiadłam kilka minut przed 21 alby móc się wyciszyć.W trakcie rytuału od samego początku czułam wyraźne połączenie z Tobą.W trakcie wizualizacji był taki moment,że odczułam wyraźnie równiez inne osoby biorące w niej udział.Czułam,że nie jestem sama w tym czasie.Wysłałam wszystkim energię Miłości.

Wierzę,że tak jak kropla drąży skałę,tak samo,że ten rytuał odniesie skutek i powolutku zaczną otwierać się ludzkie serca… Dziękuję Ci jeszcze raz i cieplutko pozdrawiam Iwona


Witam kochana Pani Mario,

chcialabym po krotce opisac Pani przebieg naszego wspolnego rytualu.

Godzinę przed rozpoczeciem rytualu wedlug Pani zalecen wzielam relaksujaca kapiel a nastepnie bardzo energetyzujacy prysznic polaczony z oczyszczaniem aury. Po odprezajacej kapieli poszlam zrobic w dzbanku dosc mocna herbatke z miety po czym udalam sie do wczesniej oczyszczonego pokoju i przeszlam do relaksacji oraz przygotowywania sobie wizualizacji.Jakies 10 min przed rozpoczeciem namascilam swiece olejkiem z miety pieprzowej oraz natarlam nim nadgarski i skronie. Punkt 21 otworzylam magiczny krag i polaczylam sie z Pania.W momencie przywitania przez kolejne kilka minut pojawilo sie niesamowite uczucie a mianowicie mialam wrazenie jak cale moje cialo wibruje, przechodza przez nie bardzo silne energie, czułam jakbym lekko unosila się nad podłogą.Cala wizualizacja oparta byla na pani wskazowkach jak rowniez na moich wlasnych wyobrazeniach. Staralam sie skoncentrowac ze wszytskich sil na mojej wizualizacji, musze przyznac, ze w pewnym momencie nie slyszalam juz nic dookola, widzialam tylko naszą cudowna planete Ziemie.Caly rytual trwal okolo 19 minut. Na sam koniec polaczylam sie z innymi uczestnikami rytualu wysylajac kazdemu Milosc i Swiatlo. Zobaczylam nas stojacych na jakiejs pieknej polanie ,trzymjacych sie za dlonie i tworzacych jednoczesnie duzy krag. Po wszytskim podziekowalam Pani za wspolny rytual i poprosilam Anioly o opieke nad Panią i pomoc by nasza wspolna wizualizacja spelnila się. Pani Mario opisałam to tak pobieznie, w zalczaniku wysylam rowniez 2 zdjecia mojego oltarzyka dla Matki Ziemii. Bardzo przepraszam za jakosc ale zdjecie zostalo wykonane telefonem komorkowym wiec jest ona dosc slaba. Dziekuję z calego serca za tak niesamowite przezycie, jestem bardzo podekscytowana, mam nadzieję, że Pani rowniez jest zadowolona i ze wszytsko przebieglo bez komplikacji. Moc Milosci dla Pani,Adrianna


 

oltarz od Ady


Generalnie podczas calego rytualu pojawialy sie kolejno rozne zwierzeta pozniej nawet dosc szybko i prawie pare naraz. Na poczatku (podczas kregu i aniola stroza) byl waz, pozniej mniej wiecej kolejno mysz, ptak podobno do sikorki ale inny kolorystycznie (bardziej ciemny braz i czerwien), kaczka, dzik, kon (w sumie pare ale na pierwszym planie bialy), przy Maderze labedz, zurawie, sokol, sowa (dosc szybki obraz), struś. Towarzyszyly im piekne krajobrazy pelne roslin i strumieni, w ogole szczerze mowiac nie widzialem miast. Na koniec pojawily sie ciemne chmury (typu burzowego)w pewnej odleglosci. pozdrawiam, Damian


 

Wiele sprawozdan jeszcze nie doszlo, dlatego nie moglam w calosci zaprezentowac listow.

Oczywiscie mozesz poinformowac Twoich zanajomych lub zaufane osoby o kolejnym rytuale, moze ktos bedzie chcial sie dolaczyc i z kazdym rytualem bedzie nas wiecej i wiecej.

 

To, co wysylasz wraca do Ciebie 7 razy zwielokrotnione, niech wyslaa Milosc wypelni Twoje zycie cudowna anielska energia. Razem pomagamy sobie nawzajem, wspieramy sie i nasza cudowna planete oraz innych jej mieszkancow.

Nie widzisz Twojego sprawozdania? Naturalnie mozesz je dodac w komentarzach.

   

Czy martwi Cię stan naszej Ziemi? Trafiają do Ciebie informacje na temat zwierząt i natury, przez które zalewa Cię fala negatywnych emocji i bezsilności? MAMY SIŁĘ I MOC TO ZMIENIĆ! Jest niezwykle ważny jeśli zależy Ci na losach Ziemi!

 

Możesz aktywować swoje bezpłatne Miejsce Mocy w Internecie, by być na bieżąco, otrzymać prezenty, książkę i przesłania aktualne Zwierząt Mocy i wiele szczegółów, ale NIE MUSISZ! Wystarczy połączyć się w pełnię księżyca o 22:00 czasu Polskiego myślami i przesłać dobre energie.

 

 

Pamiętaj, to o czym myślisz  –  to materializujesz!

Myśl obrazami, które chcesz zobaczyć w Twoim życiu!

Czyste i krystaliczne myśli!

 

Po spotkaniu, proszę opisz mi Twoje odczucia tutaj poniżej w komentarzu!!!

To dla nas wszystkich bardzo ważne. Moje sprawozdanie także pojawi się tuż po rytuale.

 

   

Nasze myśli, energie są niezwykle silne a gdy łączymy się wspólnie, to możemy góry poruszyć!!! 

 

Mam przyjemność pracować razem z Wami w czasie tzw. rytuałów magicznych wspólnych i wówczas czuję jaką siłę mają wspólne spotkania i praca z energiami. Ponieważ sytuacja na naszej planecie wymaga połączenia sił w walce o Dobro i Naturę – niniejszym otwieram serię rytuałów dla Matki Ziemi i Magicznej Oazy.

Powiedz NIE wyniszczeniu naszej Matki Ziemi.

Powiedz TAK jej uzdrowieniu.

 

 

Poprzez nasze wspólne rytuały łączymy się razem i wspomagamy wzajemnie poprzez wysyłanie energii do innych uczestników i otrzymanie energii od innych. Jesteśmy grupą, która pomaga sobie wzajemnie dobrym słowem czy drobnym gestem – w zależności od ochoty możesz udzielać się mniej lub więcej. Nasze energie w czasie rytuału wędrują w świat, by go zmienić a także cudownie oświetlają nasze własne otoczenie i to innych uczestników.

 

Każdy rytuał składa się z:

  • tej samej co miesiąc części początkowej,
  • części środkowej – co miesiąc jest inny temat rytuału,
  • gestu symbolicznego na zakończenie rytuału – ten sam co miesiąc.

Wskazówki wysyłam przez email przed każdym rytuałem.

Wykonanie wskazówek zajmuje od 10-30 minut.

Po rytuale możesz podzielić się swoimi odczuciami w komentarzu i przeczytać sprawozdanie innych osób, co jest bardzo ciekawe. 

 

Można wykonać cały rytuał, a jeśli to niemożliwe, to tylko pomyśleć o naszej Ziemi i wysłać do niej Światło i Miłość z głębi własnego serca. 

 

 

PRZYGOTOWANIE

Proszę przygotuj się na spotkanie telepatyczne najlepiej, jak możesz: porządek, kontakt z Naturą, kąpiel czy aromaterapia, herbata z mięty lub inna, która ma pozytywne wibracje (najlepiej z własnoręcznie zebranych ziół). W czasie spotkania możesz być we własnym domu lub w innym miejscu, najlepiej w Twoim własnym Miejscu Mocy na zew. lub przy otwartym oknie, tak, by czuć energię Wszechświata… Proszę, przygotuj się, jak do każdego naszego spotkania, tak by Twoje otoczenie było czyste, piękne, pachnące, by Twoje ubranie było jasne i pełne światła, by Twoje myśli były pełne ciepła i Dobra.

 

ZACZYNAMY CHWILĘ PRZED 22:00

Spotkanie zacznij troszkę wcześniej, by najpierw mieć czas, by zająć się sobą, a gdy Twoja energia będzie czysta to o 22.00 łączymy się i przesyłamy ja do Ziemi. Czyli oczyszczanie Twojej aury, Twojego domu – zacznij przed spotkaniem, 

 

… by punkt 22 juz czuć tylko Światło w Tobie i wokół Ciebie i połączenie z innymi.

 

Wszyscy robimy to tak samo, ja także bede przygotowana już wcześniej. Najpierw porządkujemy nasze życie, nasze ciała – oczyszczamy, regenerujemy, usuwamy ciemne energie i potem, gdy czujemy się w pełni Światlem, łączymy się, by przekazać to Światło Ziemi.

 

ODCZUJ TWOJE ŚWIETŁO WEWNĘTRZNE, TO CO NAJPIĘKNIEJSZE W TOBIE I PRZEŚLIJ ZIEMI NAJCUDOWNIEJSZE MYŚLI.

 

 

DODATKOWO

Można przygotować malutki ołtarzyk (na stoliku, regale) dla Matki Ziemi, umieścić na nim owoce, warzywa, druga miseczkę z ziemią lub wodą lub śniegiem (jedna jest nam potrzebna do rytuału), kamienie szlachetne, liście drzew, żołędzie, kasztany. Ten ołtarzyk może stać przez kolejne 7 dni, można go także usnąć zaraz po rytuale. Można zapalić lampkę z olejkiem miętowym lub natrzeć olejkiem miętowym świecę, a jeśli mamy olejek do nacierania, to można także natrzeć nadgarstki. Przydatne jest wypicie przed rytualem herbaty z mięty. Warto także iść pod prysznic. Jeśli to możliwe w tym miesiącu przed rytualem weź kąpiel w wodzie z dodatkiem soli i olejku z lawendy (możesz stworzyć taki „żel” pod prysznic, jeśli nie masz wanny), w celu oczyszczenia z negatywnych informacji, które krążą wokół nas.

 

 

PRZEBIEG RYTUALU

Przed spotkaniem, przed 22 – Najpierw dokonaj oczyszczenia Światłem, Twojej aury, Twojego ciała, Twojego otoczenia, gdy poczujesz, ze wszystko jest jasne i pełne pozytywnych energii idziesz dalej. Ważne: nie spiesz się, przeznacz na to tyle czasu, ile potrzeba.

 

po 22 – gdy łączymy się razem – Poczuj wewnątrz siebie spokój, zaufanie w Siłę Wyższą, harmonię, oddychaj głęboko i czuj wewnętrzne zadowolenie tutaj i teraz w tym momencie, teraz wyślij to uczucie dookoła Ciebie i do Matki Ziemi.

 

Ważne – jeśli przed 22 w czasie oczyszczania zobaczysz, ze takich ciemnych energii jest bardzo dużo, np. schematów czy przekonań czy blokad wyniesionych z domu (kod genetyczny) czy inne – pamiętaj o naszych cotygodniowych CEREMONIACH W CZWARTKI oraz świecach intencyjnych czy innych rytuałach – można w nich poprosić o usunięcie tych energii.

 

Najpierw oczyszczasz siebie i Twoje otoczenie. Potem o 22 – zaczynamy.

 

CZĘŚĆ POCZĄTKOWA

 

Energie Dobra spływają na Ziemie co miesiąc tak samo: po przygotowaniu się wg opisu na stronie lub całkiem spontanicznie z braku czasu – gdy czujesz wyciszenie, koncentrację, witasz się ze mną, z innymi uczestnikami, prosisz o pomoc i wsparcie Twojego Anioła Stróża. TYLKO jeśli chcesz – to prosisz o siłę dla mnie w czasie prowadzenia tego i kolejnych rytuałów, możesz pomodlić się krótko za mnie, by siły światła opiekowały się mną, bym mogla w pełni siły i Mocy prowadzić kolejne rytuały dla Matki Ziemi i dla Dobra tutaj dookoła nas. Możesz połączyć się z wybrana siłą anielską – wg mojej książki „Jak rozmawiać z Aniołami” – masz do niej dostęp w Twoim Miejscu Mocy.

 

Teraz zaczynasz wizualizacje. Wyobrażasz sobie cala Ziemie, jak wiruje i jak z Wszechświata spływa na nią Światło, Miłość, możesz wyobrażać sobie różne kolory, świetliste energie, które na nią spływają. Te energie idą przez cala Ziemie i tam, gdzie dochodzą rozkwitają kwiaty, rosną drzewa, a na nich widać ptaki, zwierzęta. Wszechobecna – Miłość. I ta energia idzie dalej przez pustynne obszary przemysłowe i wszędzie pojawiają się żywe kwiaty, rosna piękne rośliny, olbrzymie i zdrowe drzewa. Widzisz jak woda w rzekach robi się czysta, piękna, jak powietrze staje się lekkie i pachnące. Jak nagle miasta zaczynaja porastać kwiatami, szare bloki przykrywa kobierzec kwiatów. Jak otwierają się drzwi masowych hodowli i ludzie wypuszczają na wolność zamknięte w nich świnie, krowy, owce, jak zwierzęta i ludzie ciszą się, jak czuja, jakby nagle miłość i Światło oblały dany obszar. Ludzie przytulają zwierzęta, także te hodowlane, płaczą ze szczęścia. Jak zakazuje się myślistwa (jak na Costa Rice) i natura może sama regulować się wg potrzeb, bez tego krwawego procederu. Możesz wyobrazic sobie, ze zakazuje się cyrków ze zwierzętami oraz zoo, jak również na Costa Rice, by zakończyć proces wykorzystywania zwierząt dla zabawy.

 

Jak Ziemia wibruje Miłością i te wibracje zmieniają wszystko dookoła. Znika to, co szare, brudne, brzydkie i negatywne i Miłość wypełnia każde miejsce. Miłość, kwiaty, owoce, które rosna wśród bloków, zwisają na balkony i ludzie jedzą je z rozkoszą. Ta Miłość spływa także na miseczkę z Ziemia, która stoi przed Tobą lub trzymasz ja w dłoniach. Wypełnij ją. Ziemie można zastąpić woda. Całą wizualizację możesz urozmaicić wg własnego uznania.

 

 

CZĘŚĆ ŚRODKOWA

 

Tutaj temat główny spotkania zawsze jest inny. Informacje o temacie możesz otrzymać na email, w swoim Miejscu Mocy, na blogu.

 

 

CZĘŚĆ KOŃCOWA

 

Energie dla Oazy, uczestników i gest kwiatów, łączący energie. Co miesiąc tak samo. Na sam koniec pomyśl o Magicznej Oazie, jak dalej rozkwita, jak również w naszym wspólnym miejscu wszystko wypełnia Miłość, jak miłość ta wędruje na całą wyspę Maderę – na której znajduje się Oaza (wyspa jakże inna w rzeczywistości, niż to, co widać w folderach turystycznych) i tutaj całość również wypełniają kwiaty, światło, dobro. Jak to, co brudne i śmierdzące zamienia się w pełne miłości, pachnące, pełne kwiatów.

Magiczna Oaza jako taki punkt akupunktury w tym negatywnym energetycznie miejscu skropionym łzami niewolników. Niech energie połączone tutaj oplotą cala Matkę Ziemię w imię Miłości. Niech Magiczna Oaza będzie impulsem dla innych, by tworzyć takie miejsca wszędzie na Ziemi. Przekształcając pustynie stworzone przez człowieka w zielony i różnorodny las.

Pragnę Cie poinformować o niezwykłych zmianach tutaj na wyspie, m.in. zalesiono kilkaset hektarów! Dodatkowo wprowadzono bardzo surowy zakaz wycinania jakichkolwiek drzew w obszarach leśnych! Małymi kroczkami do wielkiego celu!!!

A my stale poszerzamy Magiczną Oazę. Wszelka pomoc to Światełko i Miłość dla Istot, które znalazły i znajdą tutaj swój dom.

 

GEST SYMBOLICZNY ŁĄCZĄCY ENERGIE

 

Teraz poproś Anioły z całych sił, by to wyobrażenie się spełniło, by dały moc i sile, by poniosły nasza wspólną wizualizację do Wszechświata i dały naszej Ziemi Moc regeneracji i odnowy. Na sam koniec popatrz w kierunku wschodnim – wykonaj w powietrzu dłonią symbol kwiatu np. taki z pięcioma płatkami jak malują małe dzieci i pomyśl, że energie wędrują do mnie do Magicznej Oazy, a z niej transmitowane przeze mnie idą dalej dookoła Ziemi. To samo wykonaj w kolejności na południu, na zachodzie i na północy. Jako gest symboliczny, który łączy nas wszystkich w tym samym momencie. Ten symbol rytuału ma na celu ostateczne zebranie i wzmocnienie energii.

Teraz pomyśl o innych osobach, które biorą udział właśnie teraz w tej samej wizualizacji, wyślij Miłość do tych osób bo razem jesteśmy silni, a juz odrobinka naszej wspólnej energii wysłana w tym samym czasie potrafi zdziałać cuda. Razem łączy nas miłość do naszej Matki Ziemi. Osoby, które biorą udział w tym rytuale są wyjątkowe same w sobie, łączymy się w imię sil Światła! Jeśli nie chcesz tego robić, to po prostu pomiń ten moment.

 

Rytuał jest zakończony. Możesz uwolnić magiczny krąg, zaczynajac od wschodu i idąc na północ, zachód, południe, wschód, czyli odwrotnie. Tak, jakby zbierając energie kręgu w Twojej dłoni, do Twojego ciała.

 

Ziemie należy rozsypać, wodę rozlać lub rozpylić – na zewnątrz np. w parku, pod drzewami, gdziekolwiek w różnych miejscach i rozsypują ja w ciagu kolejnych do 7 dni, myśl o tym jak jej energia i miłość od razu wypełnia miejsce, gdzie ona spada. Jak taki pozytywny wirus, który rozchodzi się po Twojej okolicy.

 

Moc Miłości dla Ciebie w imię walki o nasza Ziemie o Miłość, Dobro i Światło. Ten rytuał ma miejsce co miesiąc w pełnię księżyca.

W imię Miłości do naszej Matki Ziemi.

 

 

ps. Masz pytania? Pytaj śmiało. Jeśli pomylisz się i wykonasz coś inaczej, to nie ma problemu, ważna jest chęć i dobre myśli.

 

Z mocą anielskich wibracji Twoja Maria Bucardi

 

Pomoc dla Magicznej Oazy

TO, CO WYSYŁASZ WRACA DO CIEBIE 7 KROTNIE W KAŻDEJ DZIEDZINIE TWOJEGO ŻYCIA, TUTAJ MOŻESZ PRZESŁAĆ TWÓJ PODARUNEK, BY WSPOMÓC MOJĄ PRACĘ DLA NASZEJ MATKI ZIEMI, TWORZENIE MAGICZNYCH OAZ DLA ISTOT ZAGROŻONYCH WYGINIĘCIEM W IMIE MIŁOŚCI ŚWIATŁA I RADOŚCI. DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA Z WDZIĘCZNOŚCIĄ TWOJA MARIA

https://bucardimaria.com/magiczna-oaza/ 

 

 

Opinie (0)

Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne).

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl