Nowości
Nowości

27 Rytuał dla Matki Ziemi z Marią Bucardi

Dostępność: bezpłatnie | darmowe | natychmiastowy dostęp | link w opisie
Cena: 0,00 zł 0.00
ilość szt.
Zyskujesz 0 pkt [?]

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
Ocena: 5
Producent: Maria Bucardi
Kod produktu: 27 Medytacja dla Ziemi
Pin It

Opis


Dołącz do medytacji dla Matki Ziemi, niech wysłane dobro wróci do Ciebie zwielokrotnione!

 

 Weź udział w następnej MEDYTACJI DLA ZIEMI klikając poniżej:  

 

 

Temat naszego 27 spotkania – przekazany przez Siłę Wyższą to:

 

Kwiaty i moc czystego serca, jako droga połączenia z duchem Ziemi…

 

Moi Najdrożsi Uczestnicy naszego 27 Rytuału dla Matki Ziemi, dokładne wskazówki otrzymacie jak zwykle przez email. 

 

Przed spotkaniem możecie wybrać jeden konkretny kwiat, to może być kupiony kwiat w doniczce, którym zaopiekujecie się i przygarniecie go pod Wasz dach z okazji 27 spotkania, możecie także skupić się na wielu różnych kwiatach i starać się odczuć do nich miłość, otworzyć Wasze serce, tak, jak one otwierają pączek w pełnym zaufaniu i miłości…

 

Jeśli zdecydujesz się zaadoptować kwiat w doniczce – zabrać go do Twojego mieszkania, otoczyć opieką i miłością, by mógł zamieszkać razem z Tobą, będzie mi niezmiernie miło, gdy wyślesz mi jego zdjęcie już po naszym rytuale, by podzielić się Waszym szczęściem…

Gdy widzę kwiaty w supermarkecie, często przesuszone, zapomniane, traktowane jak zwykły przedmiot na sprzedaż, jakby były martwe – to zawsze coś wewnątrz w moim sercu mnie boli! Może właśnie jeden z tych samotnych, smutnych kwiatów stanie się Twoim przyjacielem…

Wykorzystaj nasz 27 Rytuał Matki Ziemi, by ofiarować dom jednemu z nich, a zobaczysz, że tym samym zaprosisz do siebie szczęście i miłość. I to nieważne ile kwiatów już masz – może tam, gdzieś obok ten jeden czeka właśnie na Ciebie, jeden więcej i to z okazji naszego 27 spotkania, to jak czterolistna koniczynka w Twoim domu… Na doniczce możesz namalować symbol 27 – na wspomnienie naszego 27 spotkania.

 

 

 

Moje przeżycia osobiste w czasie 27 Rytuał dla Matki Ziemi

 

Moi Najdrożsi Przyjaciele, Uczestnicy Rytuału dla Matki Ziemi oraz Czytelnicy, poniżej znajdziecie moje osobiste sprawozdanie z naszego 27 spotkania w pełnię księżyca. Teraz czekam na opisy Waszych przeżyć (podpisane pseudonimem lub imieniem) by moc w całości podsumować nasz rytuał i przesłać go do Biblioteki Narodowej dla przyszłych pokoleń. Opisy poprzednich spotkań znajdziecie tutaj na stronie: https://rytualymatkiziemi.wordpress.com/poprzednie-rytualy/

 

Większość dnia przed Rytuałem spędziłam pracując w ogrodzie, sadząc i siejąc. To piękne polaczenie z Ziemia było tak energetyzujące, że prawie spóźniłam się na nasz rytuał :-))

U nas dzień jest długi i w momencie, gdy u Was juz wybiła 22 – to u mnie dopiero co zaszło słońce. Jednak w moim magicznym kręgu byłam kilka minut przed 22.00

Ubranie rytualne: biała suknia z lekką złotą poświatą materiału, hafty złote. W tym samym kolorze płaszcz magiczny. Tym razem milam założony czarny turmalin schörl oraz dwa smoki z pentagramem. Na lewej dłoni mój magiczny pierścień ze smokiem, na prawej oko Horusa oraz mój magiczny pierścień z kwarcem turmalinowym. Złote kolczyki z naturalnymi rubinami. Tym razem Sila Wyższa jak nigdy wskazała założenie bielizny. Wskazanym kolorem była czerwień.

Różdżka magiczna z drzewa migdałowego.

Powitanie rozpoczęłam w moim kamiennym kręgu, jednak Siła Wyższa nakazała mi przenieść się w inne miejsce. Dopiero w tym nowym miejscu stworzyłam magiczny krąg, przywołałam Żywioły, wykonałam rytuał pentagramu.

Od momentu stworzenia kręgu nastala zupełna cisza. Żaby, które przez ostatnie dni i godziny szalały, co znacie z moich filmów, uspokoiły się jak makiem zasiał. Cisza! Żadnych odgłosów, żadnych ludzi, samochodów, żab, ptaków, a jeszcze wychodząc z mojego gabinetu słyszałam jak bajecznie śpiewał jeden z nich.

 

W czasie całego Rytuału Matki Ziemi dzwony kościelne milczały, zdarzyło się to po raz pierwszy od 27 miesięcy! Siła Wyższa wskazała dokładnie datę 4.4 mimo, że rytuał chciałam przeprowadzić 03.04 – bardzo mnie to ucieszyło, gdyż 03.04 energia była ciężka, bardzo ciężka, myślę, że było to spowodowane drogami krzyżowymi – tak u nas, jak i w Polsce odgrywa się sceny ukrzyżowania i energia ta „wspaniale” obniża wibracje… Dziękuję Bogu, że nie musiałam prowadzić naszego pięknego rytuału w piątek i moglam spędzić ten dzień daleko daleko od ludzi i rytuałów, w których często zupełnie nieświadomie uczestniczą – roznosząc później tą czy inną energię wokół siebie!!!!

 

Jeszcze przed 22 przywołałam Archanioły oraz Siły Światła, tym razem trwało to dość długo i osobiście prosiłam o ochronę, ze względu na królujące wokół energie było to zbawienne! Po przywołania Archaniołów w wielu miejscach na niebie Światło księżyca przebiło się przez grube deszczowe chmury, tworząc obłędne struktury i obrazy… Jednak ich opis zachowam dla siebie, były bowiem przeznaczone tylko dla mnie.

 

Tuż przed 22 wokół mojego kręgu zaczęły zbierać się różne istotki, m.in krasnoludy, gnomy, elfy. Było ich coraz więcej i więcej, w radosnym oczekiwaniu. Siadały na kamieniach, czekały… Wiedziałam wiec, że jeszcze jest przed 22.00. Pod roślinami, wszędzie błyszczały male oczy… Niesamowicie piękne wrażenie. Jeśli jeszcze ktoś z osób, które czytają to sprawozdanie nie miał okazji ich zobaczyć, to próbujcie dalej, dopiero gdy Wasze intencje beda w 100% czyste, istotki te Wam się ukażą.

 

Jedna z istot upodobała sobie mój dzwoneczek wietrzny i cały czas grała na nim. Dokładnie w tym momencie, gdy było zupełnie bezwietrznie! Przerywała, a gdy w myślach zastanawiałam się czy zagra jeszcze raz, znów dotykała dzwoneczka.

Nagle zrobiło się uroczyście, wszystkie oczy istot skierowały się na mnie, wiedziałam, że jest punkt 22.00 i rozpoczęłam rytuał. Już wcześniej przywitałam także Was Uczestników.

 

Rozpoczęłam od serca, starałam się poczuć, co jest w nim w środku. Różowa energia. Ta różowa energia nagle zaczęła rosnąć i rosnąć. Zaczynam tą energię rozsyłać dookoła. I w tym momencie z góry spływa na mnie energia w kolorach tęczy! Cudnych, jasnych, błyszczących, niepowtarzalnie pięknych. Schodzi przez moje ciało i dociera do Ziemi, teraz rozpływa się okręgami i spiralami wokół, dalej i dalej. Z moich dłoni także wychodzą spiralne tęczowe energie i idą w świat.

 

Tej energii jest coraz więcej i więcej, aż nagle cale ciało zaczyna wirować, pojawia się mrowienie. W tym momencie istotka znów podchodzi do dzwoneczka i zaczyna grać. Jest zupełnie bezwietrznie!!! Ta muzyka jest podobna do oczyszczającego dźwięku harfy i teraz widzę dokładnie, że to kolory mają określoną wibrację, którą razem tworzy ten piękny dźwięk…

Nagle jestem gdzieś w Irlandii i widzę istoty, które biorą udział w naszym rytuale, potem w pd. Anglii, w Hiszpanii i tak w ułamkach sekundy moje ciało przerzucane jest przez różne krance świata. Tą muzykę słyszę nawet w tej chwili, gdy opisuję moje przeżycia w dzienniku rytualnym – dopiero jutro przepiszę je na komputer (co robię teraz :-). Teraz przy komputerze tej muzyki już nie słyszę!

 

Nadchodzi ten cudowny moment, w którym koncentruję się na kwiatach. Widzę miliony kwiatów dookoła mnie. Tak, jak aktualnie w Oazie kwitnie dokładnie wszystko, tak te dywany kwiatów w sekundzie rozkwitały wszędzie na Ziemi. Teraz tą tęczową energię przekazuję do tych kwiatów i przez nie poprzez łodygi do Matki Ziemi. Energia ta szla dalej i dalej wraz z ową anielską muzyką i wszędzie, gdzie dochodziła rozkwitały kwiaty… Były to blokowiska, ogrody, laki, lasy na calej Ziemi… Obrazy klifów w Anglii, gdzie jak kobierzec nagle rozkwitały kwiaty, malutkie i te większe… Jakieś obszary po opuszczonych pustynnych plantacjach w Hiszpanii itd. itd… To przesyłanie energii trwało tym razem dość długo, jakby energia nie miała końca i stale znów napływała nowa i silniejsza…

 

Czułam jak ta energia odnawia komórki w moim ciele, jak odnawia wszystko, czego dotyka, jak wszystko rozkwita pełnym blaskiem. Byłam także w Polsce, widziałam śnieg, taką ciszę, gdy jest zimno, śnieżno i tylko to tu, to tam szczekają psy i nagle ta energia dotykała Ziemi i śnieg topniał, a spod suchej trawy wychodziły pierwsze kwiaty… Jak te żółte małe kwiatuszki podbiału lekarskiego… nagle zaczęły wychylać główki do słońca.

 

podbial

 

Krajobraz ten jednak w momencie zmienił się i moja podróż po Ziemi trwała nadal. Wszędzie rozsiewałam kwiaty… Te nasiona kiełkowały, rozwijały się w piękne rośliny, kwitły i znów tworzyły się nasiona, a te rozsiewały się dalej same… Bogactwo i różnorodność.

W lesie opodal coś zaczęło łamać gałęzie, jakby ogromny ciężar… może jakaś siła chciała przerwać moją koncentrację… Po chwili jednak wróciłam do podróży…

Zerwał się wiatr. I ten piękny fizyczny, zimny wiatr zabierał energie i niósł ją dalej i dalej, fizycznie i symbolicznie, przenosił ją po Ziemi. Energia ta docierała do miejsc, ale także ludzkich serc i ludzie zaczynali widzieć. Ludzie zaczynali zakładać ogrody na balkonach, na działkach, między blokami. Wszędzie pojawiało się bogactwo owoców, orzechów, nasion, jedzenia. Olbrzymie pola masowej uprawy, konieczne, by wyżywić zwierzęta hodowlane, zamieniały się w ogrody. Ludzie powoli zaczynali rozumieć, że jedzenie wegańskie bez hodowli zwierząt – oznacza rajski ogród tutaj na Ziemi! Każdy kawałeczek własnego gruntu może być wolnością i zródłem smacznej, pachnącej żywności.

 

Żywioł powietrza w postaci wiatru, przenosił nasiona fizyczne i myślowe. Teraz głos zabrał drugi z żywiołów – woda, gdyż zaczął mżyć, padać lekki deszcz. Po rytuale mój płaszcz i suknia były przemoczone do nitki, nie czułam jednak zimna.

 

Woda jest niezbędna, by nasiona mogły wykiełkować. Po chwili odezwał się żywioł Ognia – słońce jest niezbędne, by rośliny mogły żyć. Kwiaty zawsze wystawiają głowę do słońca. Żywioł Ziemi – ziemia jako Matka, jest żywicielką. I duch – eter, energia, boskość jako sila, która tworzy… Wszystkie żywioły brały udział w rytuale i wniosły weń swoja moc…

Kwiaty w postaci kwiatów ogrodowych, ale także kwitnące krzewy i drzewa owocowe! Rajski ogród tutaj na Ziemi. By już nikt nie musiał głodować…

W czasie całego rytuału jestem o wiele większa, czuję, że moje małe ciało fizyczne /1,70 m wysokości jest maleńkie w porównaniu z duszą, która nim włada. To ciało jednak jest ważne, by pisać do Was, inspirować, uczyć, a także siać, siać i siać… czy to nasiona inspiracji czy fizyczne.

Gest kwiatów – ostatnie zebranie i wysłanie energii. Tym razem w czasie tworzenia kwiatów energia ta powołuje do życia kwiaty w kwiatach. Każdy płatek składa się z miliona małych kwiatów. Po ostatecznym przesłaniu energii wypowiadam zaklęcia końcowe w celu:

 

By ludzie byli weganami i skończyło się niewolnictwo ludzi i zwierząt, by ludzie szanowali życie, w każdej formie, by ludzie tworzyli ogrody nieważne, gdzie są, by sadzili i szanowali rośliny, byśmy my Ziemianie znów przejęli kontrole nad Ziemia w imię Miłości do niej i szacunku, w imię miłości do siebie nawzajem – wszystkich ziemian nie tylko ludzi i by obca siła konfliktowa odeszła stąd raz na zawsze…

 

Zakończenie rytuału i podziękowanie dla Was za tak liczny udział!

Koniec.

ps. kolejny rytuał 28 juz za miesiąc. Pragnę podkreślić, że nie używam ani przed, ani w czasie rytuałów Matki Ziemi żadnych środków „dopingujących”, jeśli ktoś miałby w tym względzie jakieś wątpliwości. Jeśli bierzesz udział w naszych spotkaniach i Twoje wizje są słabsze, to nie martw się, przyjdą z czasem. Możesz także spróbować wykonać rytuał na łonie Natury i koniecznie bez telefonu komórkowego i z daleka od anten!!!

 

Z mocą anielskich wibracji Wasza Maria Bucardi 

 

 

MEDYTACJA DLA ZIEMI

Moi Kochani, wbrew pozorom jesteśmy do siebie podobni, gdyż zależy nam na szerzeniu Dobra tutaj na Ziemi. Razem jesteśmy silni, gdyż wiele drzew tworzy gęsty i mocy las. Cel Rytuałów dla Naszej Matki Ziemi:

  • wzmocnić Dobro (energie pozytywne) na Ziemi i zmniejszyć energie negatywne
  • uzyskać większą pomoc Istot światła w regeneracji Ziemi, w poszerzaniu świadomości innych ludzi, którzy do tej pory pozostali uśpieni
  • telepatycznie łączyć się z innymi ludźmi i przekazywać im, że należy dbać o naszą Ziemię, o inne Istoty, miłość do innych stworzeń
  • połączenie energetyczne z innymi ludźmi, by wzmocnić myślenie ekologiczne, ratować gatunki zagrożone wyginięciem, zalesiać obszary zniszczone przez człowieka, zakończyć masowe zatruwanie naszych wód i powietrza
  • by zakończyć bezsensowne cierpienie zwierząt i innych mieszkańców naszej Matki Ziemi!
  • energetycznie wspomóc rozwój Magicznej Oazy i powstanie innych zielonych Oaz na Ziemi

 

Nasze myśli, energie są niezwykle silne a gdy łączymy się wspólnie, to możemy góry poruszyć!!! 

 

Mam przyjemność pracować razem z Wami w czasie tzw. rytuałów magicznych wspólnych i wówczas czuję jaką siłę mają wspólne spotkania i praca z energiami. Ponieważ sytuacja na naszej planecie wymaga połączenia sił w walce o Dobro i Naturę – niniejszym otwieram serię rytuałów dla Matki Ziemi i Magicznej Oazy.

Powiedz NIE wyniszczeniu naszej Matki Ziemi.

Powiedz TAK jej uzdrowieniu.

 

 

Poprzez nasze wspólne rytuały łączymy się razem i wspomagamy wzajemnie poprzez wysyłanie energii do innych uczestników i otrzymanie energii od innych. Jesteśmy grupą, która pomaga sobie wzajemnie dobrym słowem czy drobnym gestem – w zależności od ochoty możesz udzielać się mniej lub więcej. Nasze energie w czasie rytuału wędrują w świat, by go zmienić a także cudownie oświetlają nasze własne otoczenie i to innych uczestników.

 

Każdy rytuał składa się z:

  • tej samej co miesiąc części początkowej,
  • części środkowej – co miesiąc jest inny temat rytuału,
  • gestu symbolicznego na zakończenie rytuału – ten sam co miesiąc.

Wskazówki wysyłam przez email przed każdym rytuałem.

Wykonanie wskazówek zajmuje od 10-30 minut.

Po rytuale możesz podzielić się swoimi odczuciami w komentarzu i przeczytać sprawozdanie innych osób, co jest bardzo ciekawe. 

 

Można wykonać cały rytuał, a jeśli to niemożliwe, to tylko pomyśleć o naszej Ziemi i wysłać do niej Światło i Miłość z głębi własnego serca. 

 

 

PRZYGOTOWANIE

Proszę przygotuj się na spotkanie telepatyczne najlepiej, jak możesz: porządek, kontakt z Naturą, kąpiel czy aromaterapia, herbata z mięty lub inna, która ma pozytywne wibracje (najlepiej z własnoręcznie zebranych ziół). W czasie spotkania możesz być we własnym domu lub w innym miejscu, najlepiej w Twoim własnym Miejscu Mocy na zew. lub przy otwartym oknie, tak, by czuć energię Wszechświata… Proszę, przygotuj się, jak do każdego naszego spotkania, tak by Twoje otoczenie było czyste, piękne, pachnące, by Twoje ubranie było jasne i pełne światła, by Twoje myśli były pełne ciepła i Dobra.

 

ZACZYNAMY CHWILĘ PRZED 22:00

Spotkanie zacznij troszkę wcześniej, by najpierw mieć czas, by zająć się sobą, a gdy Twoja energia będzie czysta to o 22.00 łączymy się i przesyłamy ja do Ziemi. Czyli oczyszczanie Twojej aury, Twojego domu – zacznij przed spotkaniem, 

 

… by punkt 22 juz czuć tylko Światło w Tobie i wokół Ciebie i połączenie z innymi.

 

Wszyscy robimy to tak samo, ja także bede przygotowana już wcześniej. Najpierw porządkujemy nasze życie, nasze ciała – oczyszczamy, regenerujemy, usuwamy ciemne energie i potem, gdy czujemy się w pełni Światlem, łączymy się, by przekazać to Światło Ziemi.

 

ODCZUJ TWOJE ŚWIETŁO WEWNĘTRZNE, TO CO NAJPIĘKNIEJSZE W TOBIE I PRZEŚLIJ ZIEMI NAJCUDOWNIEJSZE MYŚLI.

 

 

DODATKOWO

Można przygotować malutki ołtarzyk (na stoliku, regale) dla Matki Ziemi, umieścić na nim owoce, warzywa, druga miseczkę z ziemią lub wodą lub śniegiem (jedna jest nam potrzebna do rytuału), kamienie szlachetne, liście drzew, żołędzie, kasztany. Ten ołtarzyk może stać przez kolejne 7 dni, można go także usnąć zaraz po rytuale. Można zapalić lampkę z olejkiem miętowym lub natrzeć olejkiem miętowym świecę, a jeśli mamy olejek do nacierania, to można także natrzeć nadgarstki. Przydatne jest wypicie przed rytualem herbaty z mięty. Warto także iść pod prysznic. Jeśli to możliwe w tym miesiącu przed rytualem weź kąpiel w wodzie z dodatkiem soli i olejku z lawendy (możesz stworzyć taki „żel” pod prysznic, jeśli nie masz wanny), w celu oczyszczenia z negatywnych informacji, które krążą wokół nas.

 

 

PRZEBIEG RYTUALU

Przed spotkaniem, przed 22 – Najpierw dokonaj oczyszczenia Światłem, Twojej aury, Twojego ciała, Twojego otoczenia, gdy poczujesz, ze wszystko jest jasne i pełne pozytywnych energii idziesz dalej. Ważne: nie spiesz się, przeznacz na to tyle czasu, ile potrzeba.

 

po 22 – gdy łączymy się razem – Poczuj wewnątrz siebie spokój, zaufanie w Siłę Wyższą, harmonię, oddychaj głęboko i czuj wewnętrzne zadowolenie tutaj i teraz w tym momencie, teraz wyślij to uczucie dookoła Ciebie i do Matki Ziemi.

 

Ważne – jeśli przed 22 w czasie oczyszczania zobaczysz, ze takich ciemnych energii jest bardzo dużo, np. schematów czy przekonań czy blokad wyniesionych z domu (kod genetyczny) czy inne – pamiętaj o naszych cotygodniowych CEREMONIACH W CZWARTKI oraz świecach intencyjnych czy innych rytuałach – można w nich poprosić o usunięcie tych energii.

 

Najpierw oczyszczasz siebie i Twoje otoczenie. Potem o 22 – zaczynamy.

 

CZĘŚĆ POCZĄTKOWA

 

Energie Dobra spływają na Ziemie co miesiąc tak samo: po przygotowaniu się wg opisu na stronie lub całkiem spontanicznie z braku czasu – gdy czujesz wyciszenie, koncentrację, witasz się ze mną, z innymi uczestnikami, prosisz o pomoc i wsparcie Twojego Anioła Stróża. TYLKO jeśli chcesz – to prosisz o siłę dla mnie w czasie prowadzenia tego i kolejnych rytuałów, możesz pomodlić się krótko za mnie, by siły światła opiekowały się mną, bym mogla w pełni siły i Mocy prowadzić kolejne rytuały dla Matki Ziemi i dla Dobra tutaj dookoła nas. Możesz połączyć się z wybrana siłą anielską – wg mojej książki „Jak rozmawiać z Aniołami” – masz do niej dostęp w Twoim Miejscu Mocy.

 

Teraz zaczynasz wizualizacje. Wyobrażasz sobie cala Ziemie, jak wiruje i jak z Wszechświata spływa na nią Światło, Miłość, możesz wyobrażać sobie różne kolory, świetliste energie, które na nią spływają. Te energie idą przez cala Ziemie i tam, gdzie dochodzą rozkwitają kwiaty, rosną drzewa, a na nich widać ptaki, zwierzęta. Wszechobecna – Miłość. I ta energia idzie dalej przez pustynne obszary przemysłowe i wszędzie pojawiają się żywe kwiaty, rosna piękne rośliny, olbrzymie i zdrowe drzewa. Widzisz jak woda w rzekach robi się czysta, piękna, jak powietrze staje się lekkie i pachnące. Jak nagle miasta zaczynaja porastać kwiatami, szare bloki przykrywa kobierzec kwiatów. Jak otwierają się drzwi masowych hodowli i ludzie wypuszczają na wolność zamknięte w nich świnie, krowy, owce, jak zwierzęta i ludzie ciszą się, jak czuja, jakby nagle miłość i Światło oblały dany obszar. Ludzie przytulają zwierzęta, także te hodowlane, płaczą ze szczęścia. Jak zakazuje się myślistwa (jak na Costa Rice) i natura może sama regulować się wg potrzeb, bez tego krwawego procederu. Możesz wyobrazic sobie, ze zakazuje się cyrków ze zwierzętami oraz zoo, jak również na Costa Rice, by zakończyć proces wykorzystywania zwierząt dla zabawy.

 

Jak Ziemia wibruje Miłością i te wibracje zmieniają wszystko dookoła. Znika to, co szare, brudne, brzydkie i negatywne i Miłość wypełnia każde miejsce. Miłość, kwiaty, owoce, które rosna wśród bloków, zwisają na balkony i ludzie jedzą je z rozkoszą. Ta Miłość spływa także na miseczkę z Ziemia, która stoi przed Tobą lub trzymasz ja w dłoniach. Wypełnij ją. Ziemie można zastąpić woda. Całą wizualizację możesz urozmaicić wg własnego uznania.

 

 

CZĘŚĆ ŚRODKOWA

 

Tutaj temat główny spotkania zawsze jest inny. Informacje o temacie możesz otrzymać na email, w swoim Miejscu Mocy, na blogu.

 

 

CZĘŚĆ KOŃCOWA

 

Energie dla Oazy, uczestników i gest kwiatów, łączący energie. Co miesiąc tak samo. Na sam koniec pomyśl o Magicznej Oazie, jak dalej rozkwita, jak również w naszym wspólnym miejscu wszystko wypełnia Miłość, jak miłość ta wędruje na całą wyspę Maderę – na której znajduje się Oaza (wyspa jakże inna w rzeczywistości, niż to, co widać w folderach turystycznych) i tutaj całość również wypełniają kwiaty, światło, dobro. Jak to, co brudne i śmierdzące zamienia się w pełne miłości, pachnące, pełne kwiatów.

Magiczna Oaza jako taki punkt akupunktury w tym negatywnym energetycznie miejscu skropionym łzami niewolników. Niech energie połączone tutaj oplotą cala Matkę Ziemię w imię Miłości. Niech Magiczna Oaza będzie impulsem dla innych, by tworzyć takie miejsca wszędzie na Ziemi. Przekształcając pustynie stworzone przez człowieka w zielony i różnorodny las.

Pragnę Cie poinformować o niezwykłych zmianach tutaj na wyspie, m.in. zalesiono kilkaset hektarów! Dodatkowo wprowadzono bardzo surowy zakaz wycinania jakichkolwiek drzew w obszarach leśnych! Małymi kroczkami do wielkiego celu!!!

A my stale poszerzamy Magiczną Oazę. Wszelka pomoc to Światełko i Miłość dla Istot, które znalazły i znajdą tutaj swój dom.

 

GEST SYMBOLICZNY ŁĄCZĄCY ENERGIE

 

Teraz poproś Anioły z całych sił, by to wyobrażenie się spełniło, by dały moc i sile, by poniosły nasza wspólną wizualizację do Wszechświata i dały naszej Ziemi Moc regeneracji i odnowy. Na sam koniec popatrz w kierunku wschodnim – wykonaj w powietrzu dłonią symbol kwiatu np. taki z pięcioma płatkami jak malują małe dzieci i pomyśl, że energie wędrują do mnie do Magicznej Oazy, a z niej transmitowane przeze mnie idą dalej dookoła Ziemi. To samo wykonaj w kolejności na południu, na zachodzie i na północy. Jako gest symboliczny, który łączy nas wszystkich w tym samym momencie. Ten symbol rytuału ma na celu ostateczne zebranie i wzmocnienie energii.

Teraz pomyśl o innych osobach, które biorą udział właśnie teraz w tej samej wizualizacji, wyślij Miłość do tych osób bo razem jesteśmy silni, a juz odrobinka naszej wspólnej energii wysłana w tym samym czasie potrafi zdziałać cuda. Razem łączy nas miłość do naszej Matki Ziemi. Osoby, które biorą udział w tym rytuale są wyjątkowe same w sobie, łączymy się w imię sil Światła! Jeśli nie chcesz tego robić, to po prostu pomiń ten moment.

 

Rytuał jest zakończony. Możesz uwolnić magiczny krąg, zaczynajac od wschodu i idąc na północ, zachód, południe, wschód, czyli odwrotnie. Tak, jakby zbierając energie kręgu w Twojej dłoni, do Twojego ciała.

 

Ziemie należy rozsypać, wodę rozlać lub rozpylić – na zewnątrz np. w parku, pod drzewami, gdziekolwiek w różnych miejscach i rozsypują ja w ciagu kolejnych do 7 dni, myśl o tym jak jej energia i miłość od razu wypełnia miejsce, gdzie ona spada. Jak taki pozytywny wirus, który rozchodzi się po Twojej okolicy.

 

Moc Miłości dla Ciebie w imię walki o nasza Ziemie o Miłość, Dobro i Światło. Ten rytuał ma miejsce co miesiąc w pełnię księżyca.

W imię Miłości do naszej Matki Ziemi.

 

 

ps. Masz pytania? Pytaj śmiało. Jeśli pomylisz się i wykonasz coś inaczej, to nie ma problemu, ważna jest chęć i dobre myśli.

 

Z mocą anielskich wibracji Twoja Maria Bucardi

 

Pomoc dla Magicznej Oazy

TO, CO WYSYŁASZ WRACA DO CIEBIE 7 KROTNIE W KAŻDEJ DZIEDZINIE TWOJEGO ŻYCIA, TUTAJ MOŻESZ PRZESŁAĆ TWÓJ PODARUNEK, BY WSPOMÓC MOJĄ PRACĘ DLA NASZEJ MATKI ZIEMI, TWORZENIE MAGICZNYCH OAZ DLA ISTOT ZAGROŻONYCH WYGINIĘCIEM W IMIE MIŁOŚCI ŚWIATŁA I RADOŚCI. DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA Z WDZIĘCZNOŚCIĄ TWOJA MARIA

https://bucardimaria.com/magiczna-oaza/ 

 

Opinie (0)

Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne).

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl